powrót do STRONY GŁÓWNEJ W ciągu niemal ćwierć wieku działania Wydawnictwo Collegium Columbinum publikuje monografie naukowe, które stanowiły zawsze i stanowią istotny wkład w rozwój dziedziny
  • nauk humanistycznych (głównie filozofia, historia, językoznawstwo, literaturoznawstwo, nauki o kulturze i sztuce),
  • nauk społecznych (nauki o komunikacji społecznej i mediach, nauki o polityce, administracji i politykach Publicznych, nauki socjologiczne, psychologia, prawo kanoniczne),
  • sztuki (sztuki filmowe i teatralne, sztuki muzyczne, sztuki plastyczne i konserwacja dzieł sztuki)
  • oraz dziedziny nauk teologicznych.
Wydawnictwo kieruje się wartością naukową publikowanych monografii i dba, by prezentowały one najwyższy poziom naukowy.
Więcej

STRONA GŁÓWNA


BT (I)  (84)
BT (II)  (173)
BBnWO  (19)
KBK  (50)
Varia  (74)
Bibl. Duchowości Europejskiej  (2)

PRIVATISSIMA


...jest pusty

 
Wpisz poszukiwane słowo lub jego fragment, aby odnaleźć publikację

ROZSZERZONE
WYSZUKIWANIE

LOGOWANIE
DLA ODBIORCÓW
HURTOWYCH:
Adres e-mail:
Hasło:


Nie pamiętasz hasła?

Nowe konto hurtownika
(rejestracja)




Collegium Columbinum
31-831 Kraków
ul. Fatimska 10
NIP: 678-312-12-71

tel./fax: +48 12 641 42 54
kom.: +48 601 444 567
email: napisz do nas

 

Moje konto | Zawartość koszyka | Zamówienie
Strona główna » Katalog » BT (I) » BT I
Publikacja 1 z 84 w serii: BT (I)
 

Edward ks. Lubomirski, Pisma zebrane, T. IV [Rys statystyczny i polityczny Anglii], pod red. J. Ławskiego -- W KOMPLECIE TANIEJ
Kliknij na ilustracji, aby ją powiększyć

Edward ks. Lubomirski, Pisma zebrane, T. IV [Rys statystyczny i polityczny Anglii], pod red. J. Ławskiego -- W KOMPLECIE TANIEJ


Symbol: BT I
CENA netto: 91,00 zł
CENA brutto (z VAT 5%): 95,55 zł

WYDANIE:
Kraków 2022
ISBN: 978-83-7644-212-5

« wstecz

Jarosław Ławski pisze we wstępie do opiniowanej pracy: Celem czterotomowej edycji "Pism zebranych" księcia Edwarda Lubomirskiego jest umożliwienie otwartego dostępu do jego dzieł (rzadkich i trudno dziś czytelnych w XlX-wiecznym zapisie), włączenie go jako klasyka, jednego z inicjatorów nurtu romantycznego w kulturze polskiej, do procesu historycznoliterackiego, wreszcie zainspirowania badań nad jego biografią i dziełem. Inicjalne słowa pomysłodawcy edycji bez zbędnych komentarzy ustanawiają rangę dzieł Lubomirskiego i motywują potrzebę ich wydania – jest nią wypełnienie luki w historii literatury polskiej, włączenie dzieł młodo zmarłego pisarza w obieg naukowy, a przez to modyfikacja obrazu polskiego romantyzmu, zdominowanego przez jego ,,wileński" rodowód.
Lubomirski nie jest w naszym piśmiennictwie naukowym nieznany, Autor wstępu skrupulatnie odnotowuje i przytacza opinie dawnych badaczy literatury, powołuje się też na własne doświadczenia edytorskie . To cenne przypomnienia, wskazujące na płytkość naszych historycznoliterackich lektur i zbyt łatwe uleganie krzykliwym nowościom metodologicznym, które wypierają starsze, solidne opracowania i skutecznie zubażają obraz romantyzmu. Wstęp pióra Jarosława Ławskiego, szukającego dla autora Grobów godnego miejsca w dziejach polskiego piśmiennictwa, jest świadectwem głębokiej wiedzy na temat romantyzmu polskiego i europejskiego oraz znakomitej orientacji w horyzontach intelektualnych i artystycznych epoki. Jednak znaczenie pism Lubo-mirskiego, o czym przekonują przygotowywane do druku tomy, wykracza poza ciekawostkę historycznoliteracką, a sytuuje się w obrębie bezdyskusyjnej autonomicznej wartości dzieł. W świetle edytowanych Pism ich autor jawi się jako prekursor romantyzmu, świetnie wykształcony, bywały w Europie, obeznany ze współczesną sobie literaturą, obdarzony przy tym czułym sercem i głębokim uszanowaniem dla dziejów ojczystych. Lubomirski to erudyta, z łatwością poruszający się wśród antycznych mitów, ale też w meandrach współczesnej polityki, socjologii i geografii. Jest także utalentowanym poetą, przyswajającym w oryginalny sposób twórcze impulsy rodzącego się w Europie nowego prądu. Edycja zbiorowa jego utworów prowokuje do pytania, jak wyglądałaby historia literatury polskiej, gdyby przedwczesna śmierć nie zabrała obiecującego pisarza i myśliciela? Czy synonimem polskości stałyby się litewsko-białoruskie obrzędy i wierzenia, przetworzone w genialną literacką kreację przez młodego Mickiewicza? Czy soplicowski zaścianek ustąpiłby miejsca innemu modelowi "kraju lat dziecinnych", do którego tęsknią z emigracji kolejne pokolenia Polaków?
W gruncie rzeczy można odczytywać przygotowywane do edycji dzieło jako portret naszego czasu oraz groźne memento dla współczesnych czcicieli rozumu. Program poezji narodowej zarysowany przez Lubomirskiego jest dowodem jego nadzwyczajnej świadomości historycznoliterackiej i słusznie jego autor zostaje uznawany dziś za znaczące zaniechanie polskiej literatury. Stanowi bowiem brakujące ogniwo: gdy on umiera – Mickiewicz szykuje do publikacji pierwszy tom wierszy.

Na podstawie recenzji prof. dr hab. Agnieszki Czajkowskiej
Uniwersytet Jana Długosza w Częstochowie
© Collegium Columbinum
2005-2022

Strona główna | do góry